Plac Zawiszy, Grójecka, Raszyńska, Plac Narutowicza, Pomnik Lotnika, Domy Studenckie, Szpital, Hale Banacha, kościół św. Jakuba.
To charakterystyczne punkty i miejsca, które kojarzą się z Warszawską Ochotą. Miejsce, o którym chciałabym opowiedzieć to Targowisko przy ulicy Banacha. Jest niezwykłe, i z powodzeniem można określić jednym zwrotem SERCE OCHOTY. Serce Ochoty, nie tylko z powodu faktu, że jest to targowisko, na którym nawet w dobie supermarketów, jest zawsze tłoczno. Targowisko, o którym mowa istnieje od 1917 r., a teren ten został włączony do Warszawy rok wcześniej. Było dość nowoczesne, między innymi dlatego, że posiadało ujęcie wody i kanalizację. Handlowano przede wszystkim warzywami i owocami, stąd nazwa Zieleniak. W ciągu kilku lat w rejonie tym powstały nowoczesne zabudowania (szkoła oraz uczelnia) oraz zajezdnia tramwajowa.
W czasie obrony Warszawy we wrześniu 1939r. to właśnie barykada przy ulicy Opaczewskiej, oraz Zieleniak znajdowały się na głównej linii obrony miasta.
Podczas Powstania Warszawskiego w budynkach przy ul. Opaczewskiej stacjonował oddział SS RONA.
Brygada Kamińskiego nie miała żadnej wojskowej wartości bojowej. Jeżeli pojedynczym ludziom nie można odmówić osobistej odwagi, to ta osobista odwaga ledwie się zaznaczała, ponieważ oficerom i żołnierzom brakowało jakiegokolwiek taktycznego zrozumienia. O ile atakowano, nie decydowały o tym taktyczne względy, lecz osobiste, egoistyczne instynkty rabunkowe. Zdobycie składu wódek było dla brygady ważniejsze niż zajęcie jakiejkolwiek panującej nad ulicą pozycji. Każde natarcie natychmiast zatrzymywało się przez to, że oddziały po zajęciu obiektu rozpraszały się na luźne bandy plądrujące. Kwaterę główną pułku zbiorczego RONA urządzono w gmachu Wolnej Wszechnicy Polskiej przy ul. Opaczewskiej. Inne pododdziały ulokowały się w gmachu Męskiego Gimnazjum i Liceum im. Hugona Kołłątaja przy ul. Grójeckiej 93, w gmachu Żeńskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego przy ul. Wawelskiej 46 oraz w zabudowaniach remizy tramwajowej przy ul. Opaczewskiej. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Pacyfikacja_Ochoty)
W dniach 5-20 sierpnia 1944r. funkcjonował na obszarze Zieleniaka obóz przejściowy dla cywilnej ludności Ochoty.
Do obozu kierowani byli mieszkańcy Ochoty z okolicznych kamienic, ale nie tylko. Był to także punkt zborny dla ludności cywilnej wysiedlanej z innych dzielnic Warszawy. Obóz na Zieleniaku był miejscem szczególnie okrutnych zbrodni wobec ludności cywilnej, a przede wszystkim wobec masowo gwałconych kobiet (zarówno młodych jak i w podeszłym wieku) oraz dziewczynek. W ciągu dnia gwałty miały miejsce w budynku obecnego Liceum, znajdującego się nieopodal. W nocy zbrodnie były dokonywane publicznie na oczach świadków.
Kobiety stawiające opór były natychmiast zabijane, podobnie jak członkowie rodzin próbujących ratować bliskich. W okresie od 5 do 20 sierpnia przez targowisko przeszło około 60 000 mieszkańców stolicy, a ponad tysiąc zostało zamordowanych. Liczba zgwałconych kobiet pozostaje trudna do oszacowania. Obiektami upamiętniającymi te wydarzenia są: Pomnik „Barykada Września” oraz tablica projektu K. Tchorka upamiętniająca ofiary rzezi Ochoty. Zachowano również fragmenty bruku. Od niedawna pojawiła się niewielka tabliczka przypominająca o kobietach i dziewczynkach tam zgwałconych.
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.